Dużo osób myśląc o adopcji zwierzaka, bardzo często pomija bardzo ważny aspekt, jakim jest sprzątanie. Pies zazwyczaj do domu przynosi tonę kurzu, błota, wody i wiele innego brudu. W przypadku małego szczeniaczka będą to kałuże z moczu praktycznie co dwie godziny. Czy da się w jakiś sposób temu zapobiec? Jak zapanować nad bałaganem, kiedy w domu obecny jest zwierzak?
Przeczytaj też: https://www.plotki.pl/czysty-dom-a-pies/
Adopcja lub kupno psa, a obowiązki w domu?
Posiadanie czworonoga w domu czy w mieszkaniu zawsze musi oznaczać wielki bałagan czy nieporządek? Z jednej strony – tak, ale z drugiej nie jest to do końca oczywiste. Bardzo dużo zależy od nas samych. Małego pieska należy wyprowadzać na zewnątrz co dwie godziny, po każdej zabawie, spaniu, drzemce, piciu czy zjedzeniu. Czasami, chociaż bywa to uciążliwe, wracacie z długiego spaceru, po czym zwierzak pobiegnie od razu do miski i napije się. Wówczas będziemy musili znowu, z nim wyjść.
Nie mamy na to jednak wpływu. Z pewnością nasika na wasz dywan czy panele nie raz. W takiej sytuacji niestety konieczne jest częste mycie podłóg. Nie wykluczone jest nawet kilka razy dziennie. Oczywiście nie musisz myć zaraz całej podłogi w całym domu, ale tylko miejsce, w którym piesek załatwił swoje sprawy.
Zapanuj nad bałaganem przy pupilku
Jak już wspominaliśmy wcześniej sikanie gdzie popadnie jest nieuniknione w przypadku, kiedy mamy pod swoim dachem małego pupilka. Ważne najlepiej, wraz z przybyciem do domu malca pozabezpieczać swoje kwiaty, kable i dywany. Na załatwianie się zwierzaka nie ma jednej prostej rady. Kwestia ta jest zależna od każdego psiaka, jako że każdy jest zupełnie inny. Jedne uczą się bardzo szybko, inne już nieco gorzej. Musisz po porostu to wszystko przeczekać. Z czasem zwierzak zrozumie, że swoje sprawy powinien załatwiać na zewnątrz.
Zobacz też: http://microgarden.pl/jak-mniej-sprzatac/