Jaki kolor ścian pasuje do ciemnych mebli?

Ciemne meble zdają się przekonywać nawet niedawnych sceptyków, którzy jeszcze kilka lat temu obawiali się zgubnego wpływu czarnych sof, stołów i foteli na postrzeganie przestrzeni przez oczy. Wymówką stawał się zwykle mały metraż lub wątpliwości dotyczące wpływu owych mebli na samopoczucie. Tajemnicą nie jest fakt, że jasne barwy są w stanie optycznie powiększyć niemal każdy pokój, a wykorzystanie beżu, kremu, a nawet jasnej szarości to najprostszy sposób na dodanie kilku metrów naszemu mieszkaniu. Ponadto biele kojarzone są z czystością, czyli ogólnie przyjętym dobrem.

Większość z nas mieszka w przestrzeniach, które uniemożliwiają zastosowanie wielu ciemnych elementów, lecz statystyczny człowiek nie istnieje, a wraz z rozwojem preferencji ludzi podążających nieutartymi szlakami, pojawiła się pewna ściana. Nie chcesz czuć się we własnym domu, jak w grobie, więc powtarzasz sobie w myślach „ciemne meble jaki kolor ścian”. Owo pytanie wymaga użycia internetu, więc tak robisz. Na szczęście natknąłeś się na tę stronę, która może pomóc ci w znalezieniu, choć kilku sposobów na idealne wyważenie światła i cienia w twojej oazie spokoju.

Zanim skupisz się na konkretnej barwie, musisz się zastanowić, dlaczego potrzebujesz ciemnych mebli i co przez to rozumiesz. Zupełnie inaczej zachowywać się będą ciemne, drewniane półki o ciepłym tonie i wypełnione kolorowymi grzbietami książek, a w inny sposób nowoczesne, o chłodnych odcieniach proste bryły szaf i stolików.

Mimo podstawowego wymogu, czyli ogólnego pasowania ścian, podłogi, mebli i dodatków do danego stylu, można wyróżnić kilka kolorów, które zasługują na szczególną uwagę, podczas tworzenia wnętrza. Dane barwy będą dotyczyły ścian.

1. Biel — Kolor klasyczny i najbezpieczniejszy, doskonale łączy z każdym innym, więc niemożliwe jest jego błędne dopasowanie. Sprawdza się zarówno w stylu glamour, surowych nowoczesnych wnętrzach, jak i w połączeniu w industrialną cegłą. Ponadto w kulturze europejskiej budzi bardzo wiele pozytywnych skojarzeń, między innymi z czystością, niewinnością, a także ze spokojem ducha. Dzieje się to głównie za sprawą dorastania w kręgu chrześcijańskim, gdzie dobro było utożsamiane z bielą. Warto nieco przełamać biblijne schematy i na bazie białych ścian ułożyć ciemnobrązowe, a nawet czarne meble, które można w ciekawy sposób urozmaicić kolorowymi dodatkami. Ponadto wspaniale eksponuje mocno pigmentowane barwy takie, jak indygo, czy bordo, a pusta biała ściana aż błaga o zawieszenie na niej kolorowego obrazu, który dzięki otoczeniu może być kluczowym elementem wystroju. Przeciwnicy tej barwy mogą się obawiać jej tendencji do brudzenia, ale czasem warto zainwestować w nieco droższe farby o wyższej odporności, a nawet pozwalającej na delikatne przemywanie ewentualnych plam.

2. Beż/Piaskowy — Barwy, które pochodzą ze związku bieli z brązem, więc mają cechy obu rodziców. Od pierwszego z nich pochodzi nuta niewinności, z kolei od drugiego opanowanie. Takie połączenie jest pozornie niespójne, lecz w rzeczywistości łączy zalety. Warto postawić na beż, jeśli twoje meble będą w ciepłych odcieniach. Zestawienie ze sobą koloru piaskowego i na przykład niemal czarnego, lecz przy uważnym przyjrzeniu się wpadającego w brąz stolika lub pikowanej kanapy, pozwoli ci na użycie jeszcze jednego koloru we wnętrzu, który może w ciekawy i nietuzinkowy sposób rozbić starannie zaplanowaną formę. Takie zabiegi mogą dostarczyć wiele radości podczas planowania, dzięki swobodzie zapewnionej przez kolor ścian.

3. Niebieski — Nie jest to wybór w pełni oczywisty, gdyż nie sprawdzi się najlepiej w sypialni, ani kuchni, a przynajmniej nie w swojej ciemniejszej formie. Warto jednak przyjrzeć się kuzynom niebieskiego: błękitowi, turkusowi i morskiemu. Barwy z tego obszaru palety, doskonale wpływają na człowieka, który potrzebuje skupienia i chłodnego spojrzenia na świat. Podobno takie wspomaganie procesów myślowych może sprawić, że człowiek poczuje się bardziej zmotywowany, dlatego, jeśli właśnie znalazłeś cudowne czarne biurko i półki na książki, możesz je kupić, a charakteru pomieszczenia dodać za sprawą jednego z krewnych niebieskiego, który doskonale sprawdzi się w pokoju do pracy. Jeśli obawiasz się przytłoczenia intensywnością koloru, powinieneś kupić farbę w sklepie, który oferuje dowolne ich mieszanie. Jeśli taka opcja istnieje, poproś personel, aby dodał do twojej wymarzonej puszki nieco bieli, która może odpowiednio ostudzić twój zapał do pracy.

4. Żółty — Podobnie jak niebieski, jego intensywna odmiana, to nie najlepszy pomysł, nie z powodu intensywności, lecz często z powodu walorów estetycznych. Wyraziste żółcie mogą być nieco irytujące po roku, mimo że przypisuje się im pozytywne wpływanie na emocje. Żółcie kojarzone są z energią słoneczną, a w naukach Konfucjusza z oświeceniem, więc powinno się dać im szansę na zaprezentowanie swoich mocy. Ryzyko z wyborem tej barwy, to głównie problem z dopasowaniem jej do mebli, a szczególnie ciemnych, dlatego najlepszym sposobem na wykorzystanie potencjału tego koloru jest nadanie mu lżejszej formy. Pastelowa żółć z ciemnymi brązami będzie doskonała na ocieplenie zimowej pogody przy kominku, a w połączeniu z chłodnymi odcieniami, nieco je zneutralizuje.

5. Brzoskwiniowy/Koralowy — Oto kolejne dziecko bieli, lecz tym razem ze związku z pomarańczem, więc ponownie pojawia się pierwiastek czystości. Dopełnia go nuta energii życiowej, ciepła i egzotyzmu. Brzoskwiniowa i koralowa ściana to nie najlepsza płaszczyzna dla obrazów ani nieodpowiednie tło dla kolorowych dodatków, gdyż sama może pełnić ich funkcję. Z tego powodu należy uważać, aby nie przytłoczyć pomieszczenia, szczególnie gdy zamierzamy je wypełnić ciemnymi meblami, jednak gdy odpowiednie zbalansujesz barwy, nie będziesz potrzebował dodatkowych dekoracji.

6. Mieszaj — Każdy z kolorów tworzy dobre połączenie zaledwie z kilkoma, lecz jeśli w pomieszczeniu z ciemnymi meblami użyjesz dwóch tonów tej samej barwy, nie przytłoczysz go widoczny sposób. Dobrym rozwiązaniem jest pomalowanie ściany z oknami ciemniejszą barwą, która ciekawie zaprezentuje parapety i firanki, zaś na pozostałe płaszczyzny nanieś jaśniejsze barwy, które optycznie powiększą twoje pomieszczenie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here